– A ja będę podróżnikiem i będę zwiedzał niebezpieczne miejsca – powiedział Wojtuś.
– Nie będziesz się bał? – zapytała pani Kasia.
– Skąd. Ja się niczego nie boję – hardo odpowiedział Wojtuś i popatrzył groźnie na panią Kasię.
– Naprawdę niczego? – uśmiechnęła się pani – Nawet ciemności i pająków?
– No, może ciemności trochę, ale jak dorosnę, to będę dorosły a dorośli nie boją się ciemności – wytłumaczył Wojtuś.